• STRONA GŁÓWNA
    • Kuchnia
    • MRIZI I ZANAVE – PRZYSTAŃ WRÓŻEK. BARDZO EKOLOGICZNIE, NIESTANDARDOWO I SMACZNIE.

    MRIZI I ZANAVE – PRZYSTAŃ WRÓŻEK. BARDZO EKOLOGICZNIE, NIESTANDARDOWO I SMACZNIE.

    70 kilometrów od Tirany, we  wsi Frishtë (czytaj Friszt) pośrodku niczego jest pewna restauracja o uroczej nazwie Przystań Wróżek. Restauracja, w której wszystko co zjecie zostało zebrane i wyhodowane na farmie, która należy do restauracji i znajduje się tuż obok. WSZYSTKO!  Produkty ekologiczne. Wszystko rosło w promieniach słońca.  Zwierzęta pasły się na trawce 😉

    Wszystko jest bardzo smaczne! Palce lizać! Naprawde warto się tam wybrać!

    I UWAGA UWAGA!!!! To nie jest reklama!  Poprostu zauroczyło mnie to miejsce.

    Ah! Jest tak sławne, że bez rezerwacji telefonicznej nie ma mowy, żeby nawet wejść do środka.

    Wszystkie dania podane są w bardzo szczególny sposób. Nie ma menu. To co dzisiaj zrobił szef kuchni to dostaniecie na stół. Wybór jest tylko w wyjątkowych deserach. Nie martwcie się jednak, wszystko będzie Wam smakować! Zobaczcie więc sami!

    Restauracja została nazwana na cześć jednej z oper Gjergjego Fishty (na zdjęciu w środku), franciszkanina, poety i pisarza pochodzącego z tej wsi.

    Na samym początku dostaliśmy po miseczce fasolki w sosie własnym, z domowym masłem i grzanką z ciemnego chleba.  Do tego swieży sok z granata.

    Potem była kaczka, mięso kozie. Różnego rodzaju domowe sery i kiszonki.  Ziemniaki z żaru. Kilka rodzajów chleba i czerwone wino.

    Taka mała uwaga. W Albanii nie oczekujcie listy win w restauracjach. Każda restauracja ma swoje bądź lokalne wino. Jak wszystko w Albanii, również wina są pyszne 😀

    Desery to małe dzieła sztuki. Na zdjęciach możecie zobaczyć domowe lody jeżynowe na gałązce jeżynowej, podane w kamieniu. Sernik z granatem. Likier z granatu podany w granacie z naturalna słomką.  Owoce leśne i suszone.

    Lody kawowe posypane swieżo uprażonymi ziarnami kawy. Na filmiku widać jak robi to kelner bezpośrednio na naszym stole.  Ta różowa kula to sfera z zamarzniętej wody różanej, wewnątrz lody – również różane. Woda różana robi się sama… 😛 na dworze.

    Działalność restauracji rozszerzono również o niezwykle uroczy pensjonat.

    Zobaczcie jak pięknie, wiejsko, sielsko i anielsko 😉

    Tu możecie dokonać rezerwacji w pensjonacie KLIK. 

    Prawda, że cudownie?!   😛

    Napracowałam się nad tym postem.

    Będzie mi miło jeśli to docenisz i polubisz bądź podzielisz się nim ze znajomymi! Dzięki !

    Polub i podziel się
    fb-share-icon

    ekologiczne jedzenie

    Comments (2)

    Leave a Reply

    Your email address will not be published. Required fields are marked *

    error

    Spodobała Ci się Albania? :) Polub ją również na Facebooku i Instagramie!